Książka
12 minut
czytania

David Goggins – 10 wyzwań z książki ,,Can’t hurt me”

O autorze
Mateusz Jarmolik
Ukończył Kognitywistykę i Komunikację na Uniwersytecie w Białymstoku, z pracą nt. wpływu stresu na proces podejmowania decyzji. Obecnie studiuje na 4. roku Psychologii na Uniwersytecie SWPS w Warszawie.
Wszyscy lubimy wyzwania. Wzbudzają one emocje i dodają motywacji. Sprawiają, że droga do celu staje się bardziej atrakcyjna. David Goggins, w 10 rozdziałach książki ,,Can’t hurt me”, podzielił się 10 wyzwaniami, które mają wesprzeć czytelnika w budowie siły mentalnej. Zapoznaj się z nimi i spróbuj swoich sił.

David Goggins – dlaczego warto go wysłuchać?

David Goggins był skazany na porażkę. Wychował się w domu z patologicznym ojcem, przez co musiał z niego uciekać wraz z matką. W szkole miał poważne zaległości w nauce, a także padał ofiarą rasistowskich prześladowań. Na pewnym etapie życia postawił na sobie krzyżyk i pogodził się z okrutnym losem.

Ta opowieść, jak każda historia o bohaterze, ma jednak punkt zwrotny. Goggins w pewnym momencie postanowił stawić czoła swoim demonom i odzyskać kontrolę nad własnym życiem. Został żołnierzem US Navy SEALs i przez lata służby otrzymał wiele honorowych odznaczeń. Przebiegł kilkadziesiąt ultramaratonów, w których osiągnął wybitne rezultaty i zebrał fundusze na rzecz rodzin poległych żołnierzy. W 2013 roku pobił rekord Guinnessa podciągając się na drążku 4030 razy w ciągu 17 godzin i 16 minut.

Po przejściu na wojskową emeryturę wstąpił w szeregi straży pożarnej. Trafił do jednostki smokejumperów – strażaków interweniujących na dzikich terenach, lądujących w samym centrum pożaru przy użyciu spadochronu.

Przez wielu David Goggins uważany jest za jednego z najtwardszych ludzi na świecie. Jon Jones, powszechnie uznawany za najlepszego zawodnika MMA w historii, poprosił Gogginsa o wsparcie mentalne przed walką z Cirylem Gane o mistrzostwo wagi ciężkiej UFC. Sam David twierdzi, że głównym źródłem jego przemiany oraz dalszego życiowego sukcesu jest siła mentalna, którą w sobie wypracował. Oto wyzwania, którymi podzielił się z czytelnikami w książce ,,Can’t hurt me”:

1. Spowiedź

Wszyscy mierzymy się z trudnościami. Żeby móc stawić im czoła, trzeba je w pierwszej kolejności obnażyć. Zadaj sobie pytania:

  • Jakie krzywdy spotkały mnie w życiu?
  • Z jakimi trudnościami mierzę się teraz?
  • Co lub kto hamuje mój rozwój?
  • Czy czuję się niepewnie? Jeżeli tak, to dlaczego?
  • Dlaczego omijają mnie najlepsze okazje?

Goggins podkreśla, że czynniki, które Cię ograniczają, mogą być na pierwszy rzut oka pozytywne. Może to być np. otoczenie komfortu i nadmiernej troski, które zniechęca Cię do walki o bardziej wartościowe cele.

Zapisz odpowiedzi na powyższe pytania w dzienniku lub w notatniku na komputerze. Bądź ze sobą szczery, kop głęboko i wyciągaj brudy. Jeżeli tego potrzebujesz, możesz podzielić się z ludźmi swoimi przemyśleniami, ale jeżeli wywołuje to niepokój, zachowaj swoje wnioski dla siebie. Najważniejsze jest to, byś odpowiadając, był prawdziwy sam przed sobą.

Opowieść, którą stworzysz, udzielając odpowiedzi na te pytania, ma stanowić dla Ciebie paliwo do pracy i zmiany na lepsze. Goggins twierdzi, że wszystkie te czynniki to zaledwie wymówki. Twoim zadaniem będzie udowodnić ich niesłuszność.

2. Lustro Odpowiedzialności

Do tego zadania będziesz potrzebował karteczek samoprzylepnych. Weź je, a następnie wypisz na nich swoje lęki, cele i marzenia. Ponownie, to nie czas na nadmierną wrażliwość – bądź szczery i przyznaj, co naprawdę nie pasuje Ci w Twoim obecnym życiu i co chciałbyś osiągnąć. Nie szukaj emocjonalnego komfortu, napisz prawdę o sobie samym, nawet jeżeli jest niewygodna.

Uwzględniaj wszystkie obszary życia: karierę, rodzinę, lifestyle, zdrowie. W obszarze każdego celu wypisz kroki, które musisz realizować, aby zbliżać się w jego kierunku – niech znajdą się na oddzielnych karteczkach. Kroki powinny być stopniowe. W jednym momencie skupiaj się tylko na obecnym etapie procesu. Po jego realizacji wypisz nową karteczkę i zastąp nią poprzednią.

Karteczki umieszczaj na lustrze w swoim domu. Patrz na nie każdego dnia. Niech przypomina Ci gdzie jesteś teraz, do czego dążysz i jakie zadania musisz zrealizować, aby tam dotrzeć.

“Dopóki nie znajdziesz wartościowego celu musisz nauczyć się działać bez niego. Każdy dzień walki z demonami na początku ssie, ale wieczorem czujesz się dużo lepiej.” – David Goggins

3. Ścieżka maksymalnego oporu

Aby zbudować silny umysł, trzeba regularnie opuszczać strefę komfortu. W pierwszej kolejności wypisz czynności, których nie lubisz robić, które sprawiają, że czujesz się niekomfortowo. Skup się na tym, o czym wiesz, że obiektywnie Ci służy, a mimo tego nie możesz się do tego przekonać.

Następnie zacznij te rzeczy robić, każdego dnia. Nie chodzi o to, aby rzucić się na głęboką wodę i bez opamiętania uczynić ze swojego dnia jedną wielką walkę. To wyzwanie polega na tym, by stopniowo podnosić poprzeczkę i przechylać szalę zwycięstwa na swoją stronę. Udowadniać sobie, raz po raz, że stać Cię na realizację wymagających zadań.

Na początku mogą to być najprostsze czynności, które sprawiają Ci trudność. W ten sposób wypracujesz w sobie zdolność do przełamywania oporu. Aktywnie szukaj w swoim życiu obszarów, w których masz największe braki. Eliminacja słabości, łatanie luk, to jeden z najlepszych sposobów na budowę siły. Dzięki temu wypracujesz również odporność umysłową, która pomoże Ci stawić czoła stresującym sytuacjom.

4. Kolekcjonuj dusze

David Goggins wypracował imponującą metodę radzenia sobie z ludźmi, którzy próbowali stanąć mu na drodze do realizacji celów. Nazwał ją kolekcjonowaniem dusz.

Większość z nas, mając do czynienia z kimś, kto nie życzy nam dobrze, reaguje agresją i wdaje się w przepychanki z tą osobą. Nie jest to najlepszy sposób, w jaki możesz wykorzystać swoją energię.

Zamiast tego, przekierunkuj ją na pracę. Podnoś standard i przekraczaj oczekiwania. Trener nie zwraca na Ciebie uwagi i nie daje Ci szansy na grę? Zaimponuj mu na treningu, pokaż zaangażowanie, zaznacz swój wysiłek. Rozwijaj się poza boiskiem, szlifuj technikę, studiuj taktykę i styl przeciwnika. Szef nie traktuje Cię z szacunkiem? Zadbaj jeszcze mocniej o jakość swojej pracy, pilnuj punktualności i nie okazuj zniechęcenia. Nauczyciel Cię nie docenia? Poświęć więcej czasu na naukę, zadawaj pytania w sali, bądź skupiony. Przekuj to w dobre oceny na egzaminach.

Zadbaj o to, na co masz wpływ. Niech Twój standard przemawia za Ciebie. Jeżeli zależy Ci na czyjejś dobrej opinii, to stań się osobą, która odkleja łatki i przekracza oczekiwania.

,,Moje dzieciństwo i okres dojrzewania to był okropny czas. Byłem atakowany rasizmem. Ale to nie znaczy, że nie jestem wolny. Źli ludzie są wszędzie. Nie mam na to wpływu. Mogę za to kontrolować swoje działania. Jak walczę z rasizmem? Próbuję być najtwardszą osobą na świecie. W taki sposób z tym walczę. Jeżeli chcesz trafić do czyjejś głowy, nie padaj na kolana – to oznaka tchórzostwa i słabości. Wstań, staw czoła wyzwaniu, weź się w garść i wejdź im do głowy. Bądź najlepszą osobą, niezależnie od tego jaki kolor ma Twoja skóra i skąd pochodzisz. W taki sposób walczysz z rasizmem.” – David Goggins

5. Wizualizacja

David Goggins zachęca, abyś zanim stawisz czoła trudnemu wyzwaniu, wyobraził sobie, jak wygląda zwycięstwo. Co ono dla Ciebie znaczy? Jak się z nim czujesz? Pamiętaj, że nie definiujemy tu wygranej jako obiektywny triumf nad kimś innym. Nie musisz nikogo pokonywać. Zwycięstwem może być choćby przezwyciężenie lęku, który przez długi czas powstrzymywał Cię przed działaniem. Zarówno kształt wyzwania oraz to, czym będzie sukces, zależy od Ciebie.

Wizualizuj również przeszkody, które mogą stać na Twojej drodze do realizacji celu. Zastanawiaj się nad tym, w jaki sposób je pokonasz. Bądź tak precyzyjny jak to możliwe. W ten sposób możesz realnie przygotować się na trudy, które czekają Cię przy realizacji zadania.

Pamiętaj, aby myśleć o tym, dlaczego podejmujesz wyzwania. Dlaczego dążysz do swoich celów? Co stanowi Twoją motywację? Jakie zasoby możesz wykorzystać w chwili próby? Friedrich Nietzsche mawiał, że ,,ten, kto ma swoje dlaczego, może znieść niemal każde jak”. Musisz o tym myśleć zawczasu, tak, abyś miał gotową odpowiedź, gdy napotkasz poważną barierę i dopadną Cię wątpliwości.

,,Pamiętaj, wizualizacja nigdy nie zrekompensuje niewykonanej pracy. Nie możesz zwizualizować kłamstw. Wszystkie strategie, które wykorzystuję, by odpowiedzieć na proste pytania i wygrać mentalną grę są skuteczne tylko dlatego, że wkładam w to pracę.” – David Goggins

6. Słoik z Ciastkami

Wróć do swojego dziennika. Wypisz wszystkie swoje osiągnięcia, sukcesy, sytuacje, w których stawałeś na wysokości zadania. Nie ograniczaj się tylko do największych zwycięstw. Poświęć równie dużo uwagi chwilom, w których na Twojej drodze znalazła się poważna przeszkoda, a Ty zdołałeś ją pokonać. Przypomnij sobie również sytuacje, w których początkowo coś Ci nie wychodziło, ale po którejś z kolei próbie osiągnąłeś swój cel.

Lista osobistych zwycięstw to właśnie Twój Słoik z Ciastkami. Możesz sięgać do niego w trudnych chwilach, w których zaczynasz myśleć, że sobie nie poradzisz. To dowody Twojej skuteczności. Przypomną Ci o tożsamości, którą budujesz. O tym, że przy poprzednich wyzwaniach również czułeś się źle i nie wierzyłeś w sukces, a jednak wszystko zakończyło się po Twojej myśli.

Goggins przekonuje, że warto bić osobiste rekordy. Zależy Ci na rozwoju fizycznym? Postaraj się przebiec swój najszybszy kilometr. Zrób najwięcej pompek lub podciągnięć w jednej serii. Wytrzymaj jak najdłużej w planku. Pracujesz nad swoim intelektem? Poświęć więcej czasu na naukę. Wytrzymaj jak najdłużej w głębokim skupieniu, bez rozpraszaczy. Przeczytaj jak najwięcej książek w ciągu miesiąca. Niezależnie od tego, jakiego rodzaju wyzwania sobie stawiasz, z pewnością na pewnym etapie napotkasz ból, nudę lub zwątpienie. To właśnie wtedy powinieneś skorzystać ze swojego Słoika z Ciastkami. Przypomni Ci on, że jesteś człowiekiem, który pokonuje przeszkody i realizuje swoje cele.

7. Przekraczaj granice

Sukces nie rodzi się z dnia na dzień. Twoim celem jest stopniowa ekspansja. Każda sytuacja, w której przekraczasz barierę, której poprzednio nie mogłeś pokonać, to małe zwycięstwo. Dbając o ten proces, w pewnym momencie zauważysz, że jakość i intensywność, która jeszcze niedawno Ci się nie śniła, teraz nie jest już niczym imponującym.

Niezależnie od tego, czy chodzi o trening fizyczny, czy o głęboką pracę nad ważnym przedsięwzięciem, w pewnym momencie docierasz do granicy, przy której masz już dość. Naszym domyślnym rozwiązaniem jest rezygnacja i odpoczynek. David Goggins zachęca, żebyś za każdym razem, kiedy dotrzesz do tej bariery, dał z siebie jeszcze 5 lub 10 procent. W ten sposób nie przeciążysz się zbyt mocno, a osiągniesz nowy kamień milowy.

Goggins idzie w tych rozważaniach nieco dalej. Kieruje się zasadą 40%. Mówi ona, że za każdym razem, gdy czujemy, że daliśmy z siebie wszystko i musimy odpuścić, w rzeczywistości wykorzystaliśmy 40% swoich zasobów. David twierdzi, że jest to efekt pracy Naczelnika – naszego mózgu, który troszczy się o nasz komfort i bezpieczeństwo. Według niego, możemy stopniowo ograniczać wkład Naczelnika w proces podejmowania decyzji i odblokować zupełnie nowe możliwości.

8. Zbuduj plan dnia

Cel potrzebuje strategii, strategia potrzebuje planu. Nie możesz iść na oślep i liczyć na to, że dotrzesz tam, gdzie chcesz. Każdego dnia na Twoją skuteczność czyha wiele zagrożeń, takich jak rozpraszacze lub, tylko z pozoru niewinny, multitasking. Dlatego właśnie ważne jest, abyś nakreślił rzetelną mapę dnia, która pomoże Ci po nim sprawnie nawigować.

To wyzwanie składa się z 3 tygodni:

  1. W tygodniu pierwszym postępuj tak, jak do tej pory. Twoim zadaniem będzie obserwować i notować przebieg swojego dnia. Kiedy pracujesz? Czy pozostajesz skupiony, czy raczej regularnie sprawdzasz telefon? Jak dużo czasu poświęcasz na posiłki? Kiedy ćwiczysz, a kiedy odpoczywasz? Jak długo dojeżdżasz do pracy? Bądź szczegółowy. Na podstawie tych notatek zidentyfikujesz zachowania, które okradają Twój dzień z cennego czasu.
  2. W drugim tygodniu zbuduj optymalny plan dnia. Podziel go na bloki po 15 lub 30 minut. Niektóre zadania zajmą kilka bloków, inne cały dzień. W jednej chwili rób tylko jedną rzecz. Poświęć jej całe zasoby uwagi i bądź nieustępliwy. Zadbaj o to, by Twoje posiłki nie trwały zbyt długo – nie rozciągaj ich w czasie na rzecz scrollowania mediów społecznościowych. W swoim planie uwzględnij ćwiczenia i odpoczynek. W czasie przeznaczonym na relaks, faktycznie odpoczywaj. Jeżeli chcesz wykazywać się jakością i intensywnością w pracy, musisz równie mocno dbać o regenerację. Na tym etapie również notuj swoje obserwacje.
  3. W trzecim tygodniu wyzwania powinieneś mieć już działający plan dnia, który pozwoli Ci żyć intensywnie, nie poświęcając przy tym odpoczynku i snu.

9. Niezwykły pośród niezwykłych

David Goggins podkreśla, że kieruje to wyzwanie do osób, które już osiągnęły wysoki poziom funkcjonowania. Przestrzega, że sukces nie jest czymś, co osiągasz raz na zawsze. Prawdziwym celem jest ciągły rozwój, ciągłe szukanie czegoś więcej. W momencie, w którym przestajesz rosnąć, zaczynasz się kurczyć.

Osiągnąłeś ponadprzeciętność w swojej dziedzinie? Goggins zachęca, abyś stał się niezwykłym pośród niezwykłych. Ostrzega jednak, że nie jest to droga dla każdego. Po pierwsze, wymaga ciągłego zaangażowania, skupienia i wysiłku. Po drugie, z pewnością zachwieje życiową równowagą.

Jeżeli Twoją ambicją jest znaleźć się w elicie wewnątrz elity, będziesz musiał stale karmić swój głód. Nieustannie myśleć, jak znaleźć drobną przewagę, która pozwoli Ci wybić się ponad wybitną konkurencję. Szukać coraz to trudniejszych wyzwań, które Cię wzmocnią. I co najważniejsze, kontrolować swoje ego i nie pozwolić, by to samozadowolenie przejęło kontrolę nad Tobą.

10. Przywitaj porażkę

Wyciągnij swój dziennik po raz ostatni. Przypomnij sobie własne porażki. Te niedawne, ale również te, które najsilniej Cię uderzyły. Czas zrobić z nich pożytek.

Na początku wypisz wszystkie pozytywy wynikające z potknięć. Bądź szczegółowy i nie bądź wobec siebie zbyt krytyczny. Z każdej porażki można wyciągnąć korzyści.

Następnie zastanów się jak poradziłeś sobie z porażką. Jak wpłynęła na Twój stan emocjonalny i Twoje funkcjonowanie? Przemyśl również jak przebiegały Twoje przygotowania oraz jak poradziłeś sobie z wyzwaniem.

Teraz czas na najtrudniejsze zadanie. Przygotuj listę rzeczy, które możesz poprawić w swoim procesie. Bądź brutalnie szczery. Kiedy już wyciągniesz wnioski, otwórz kalendarz i zaplanuj kolejne podejście.

Wykorzystaj wiedzę, którą nabyłeś w trakcie podejmowania poprzednich wyzwań. Stań przed Lustrem Odpowiedzialności i zaktualizuj informacje. Podchodząc do zadania ponownie, pamiętaj o wizualizacji, Słoiku z Ciastkami i przekraczaniu granic. Przejmij kontrolę nad swoim umysłem i procesem decyzyjnym. Goggins przypomina: życie to gra mentalna!

Podsumowanie

Wyzwania proponowane przez Davida Gogginsa nie są łatwe i przyjemne. Autor jest jednak przekonany, że po drugiej stronie dyskomfortu, samodyscypliny i ciężkiej pracy czeka zupełnie nowe, lepsze życie. Możesz przekonać się o tym na własnej skórze. Podejmij wyzwania jednego z najtwardszych ludzi na świecie i sprawdź w jaki sposób pomogą Ci w budowie Twojej umysłowej fortecy.

,,Peaceful but never satisfied.” – David Goggins

Źródła

Goggins, D. (2018). Can’t Hurt Me: Master Your Mind and Defy the Odds. Goggins, LLC.

Rozwijaj się z athletae

Dołącz do newslettera, aby być na bieżąco z naszymi artykułami i otrzymywać dodatkowe materiały
Krotko o nas
Jesteśmy pasjonatami zgłębiającymi tajniki ludzkiego umysłu, psychologii performance oraz treningu mentalnego. Nieustannie uczymy się tego, jak funkcjonuje człowiek. Analizujemy to, jak postrzega on otaczający go świat oraz jak wpływają na niego jego własne myśli i zachowania. Tutaj dzielimy się wiedzą, którą cały czas gromadzimy.
© 2025 athletae. All rights reserved.